piątek, 2 grudnia 2011

albumy

Ten na górze, to już ostatni (czwarty) album wakacyjny, każdy był inny, każdy nauczył mnie czegoś nowego.
Poniżej dwa albumiki z wycieczek jednodniowych.
Baza pociągu ze Scrapińca, specjalnie na moje zamówienie powiększona do rozmiaru 20x25.

Z introligowaniem idzie mi coraz lepiej, choć nie jest to jeszcze do końca efekt, który by mnie w pełni zadowalał. Myślę, że jeszcze ze dwa albumy i dojdę do wprawy. Czekam teraz jeszcze na zamsz, bo albumik z wycieczki do zoo chciałabym właśnie oprawić materiałem.

Pozdrawiam :)

3 komentarze:

  1. Cudowne!!! Podziwiam Cię za kreatwyność oraz wytrwałośc:)
    Ja album dla mojego Olusia robię już rok i nie mogę skończyć:(

    OdpowiedzUsuń
  2. Albumy super :) Szkoda, ze tak mało zdjęć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja ciągle jestem pod wrażeniem :O)

    OdpowiedzUsuń