Tak w bardzo ekspresowym tempie (szczególnie ze względu na moje ograniczone możliwości czasowe) wykonałam 15sztuk zaproszeń na chrzest w wersji dla chłopca. Przyznaję, że wogóle nie potrafię ująć ich osobistego uroku na zdjęciach, nie widać tu ani że papier bazowy jest perłowy, ani że sukieneczka i podusia są cieniowane na kremowo. Chyba następną zabawką jaką sobie kupię będzie "normalny" aparat.
Pozdrawiam :)
Very cute!
OdpowiedzUsuńI love your coloring!